poniedziałek, 1 grudnia 2014

Nieład


Nasz pierwszy zauważony przykład nieprzemyślanej rozbudowy to kompleks Zespołu Szkół Rolniczych. Nowoczesna bryła została wręcz "wciśnięta" pomiędzy dwa istniejące budynki wzniesione w latach 50-tych. Zaletą danego rozwiązania jest na pewno wpisanie się obiektu pod względem formy i przeznaczenia .
Z kolei, jeżeli bralibyśmy na warsztat dobór kolorystyczny, to można byłoby nad tym trochę podyskutować. Mamy nadzieję, że w przyszłości przeprowadzając modernizację uwzględni się narzuconą już kolorystykę i sposób wykończenia, aby wszystkie budynki tworzyły jednolitą kompozycję architektoniczną.
Z uwagi na nasz sentyment do tej placówki, chcemy aby była ona wizytówką miasta, ponieważ kształci się tam wielu zdolnych i kreatywnych uczniów, którzy na zajęciach związanych z kształceniem terenów zieleni na profilu architektury krajobrazu, powinni od samego początku zauważać i mieć na przykładzie prawidłowy sposób zagospodarowania i aranżacji otaczającej ich przestrzeni.

Współautor: Urszula Żakiewicz

1 komentarz:

  1. Mysle, ze trudnoby bylo dobrac im idealnie taka sama farbe zolta, bo to pewnie bylo dawno malowane, W teczy kolor zolty jest pomiedzy pomaranczowym i zielonym, mysle wiec, ze wybor koloru nie byl tak zupelnie beznadziejny???

    OdpowiedzUsuń